Nadszedł czas na nowe kapcie dla Turasa. Poprzednie Conti ExtremeContact DWS 06 zeżarło prawie do łysa (zwłaszcza prawy tył) więc samochód podczas jazdy hałasował jakby coś zaraz miało odpaść :-). Opony przejechały prawie 35 tysięcy mil w tym czasie, co nie wydaje się być jakimś znaczącym osiągnięciem. W związku z tym zdecydowałem się na dwie zmiany: po pierwsze wziąłem Conti CrossContact LX25 XL (do żadnych wyścigów się nie przymierzam), a po drugie wziąłem odrobinę większy rozmiar: 275/45R20 zamiast 275/40R20 (czyli dokładnie takie same jakie są na Q7). Z dwóch powodów: po pierwsze tłuczemy się po rozmaitych farmach, więc trochę więcej odstępu między nawierzchnią a felgą nie zawadzi, a po drugie prędkościomierz przekłamywał w górę na fabrycznych oponach (tzn. pokazywał więcej niż GPS, któremu jakoś bardziej ufam). Szybki sprawdzian na drodze i nadal samochód faktycznie jedzie wolniej niż pokazuje zegar ale różnica jest już mniejsza. | It was a high time for new tires for the 'egg. The previous Conti ExtremeContact DWS 06 were eatan almost to no thread (especially rear right one) so the car started making noise like sth was about to fall off :-). Tires made almost 35 thousand miles since mounting, which does not seem like an achievement. As a result I decided to make two changes: first I went with Conti CrossContact LX25 XL (as I don't plan any racing), and second I switched to a bigger size: 275/45R20 instead of 275/40R20 (which is exactly what currently is on Q7). Two reasons: first we do a lot of farm road driving so a bit more rubber between the surface and the rim cannot be bad and second the speedo was overstating the actual speed on the factory tires (meaning showing more than GPS that I trust more). Quick road test and the car is still driving slower than the speedo indicates but the difference is smaller. |
Prześlij komentarz
<< Powrót / Close